środa, 14 listopada 2012

Choineczki i....

 W ostatnim czasie pracowałam nad choinkami i tu niespodzianka zrobiłam sanie św. Mikołaja postanowiłam wam je pokazać choć są jeszcze puste bo nie mogę się zdecydować czy zrobić w nich stroik czy tak po prostu uszyć duży worek z prezentami , a może coś jeszcze innego ha , ha . Pogoda dziś fatalna ,zimno , mgliście , a ja robiłam zdjęcia bo oczywiście przy takiej aurze w domu nie wychodzą zmarzłam okropnie ale zdjęcia chyba wyszły . Oczywiście witam nowe blogowiczki bardzo się cieszę gdy widzę nowych gości bo to znaczy że komuś się te prace podobają pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie .










14 komentarzy:

  1. WoW! Kochana, teraz to mi szczena opadła! Śliczne choinki i strasznie mi się podoba, że ozdobiłaś je naturalnymi dekoracjami! Są niezwykle urokliwe! A saneczki,jejku, przesłodkie:)I jak dopracowane w każdym szczególe- nawet siedzenie futerkiem obszyte! Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  2. KOCHANA PRZEZ CIEBIE AŻ SIĘ CZERWIENIE DZIĘKUJE ŻE JESTEŚ TAK WYTRWALE ZE MNĄ DUŻA BUŹKA .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weroniko przeprasza nie duża wieeeeeelka buźka .

      Usuń
    2. Zawsze jestem z Tobą! A prace masz obłędne! I już się tak nie czerwień:D Buziolki:)

      Usuń
  3. choineczki robisz rewelacyjne, a te sanki są cudowne ;) wykonanie, ozdobienie... piękne po prostu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cześć dziewczyny dzięki za opinie pozdro

    OdpowiedzUsuń
  5. Super choineczki!!! Ja mam zawsze problem z ozdabianiem, a tu - proszę - prosto, a jak efektownie. A do super saneczek może reniferki?

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo dziękuję pomyślę moja córka mówi tak samo pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne, ja tez takie chce:)) naprawde masz talent i "złote dłonie"

    OdpowiedzUsuń